Przeciwciała anty-MUSK

O ile mechanizm powstawania miastenii w przypadku osób z przeciwciałami przeciw acetylocholinie jest jasny i dość dobrze poznany, o tyle w przypadku gdy chorobę wywołują przeciwciała przeciw kinazie tyrozynowej (anty-MuSK) sytuacja nie jest jeszcze do końca wyjaśniona. W tym wpisie przedstawię jedną z hipotez na temat tego w jaki sposób przeciwciała anty-MuSK szkodzą w miastenii.

 


Złącze nerwowo-mięśniowe

Podobnie jak w przypadku przeciwciał acytylocholiny również i przeciwciała przeciw kinazie tyrozynowej działają w miejscu połączenia komórek nerwowych i mięśni (na rys. to miejsce w kółku).

Przy dużym przybliżeniu złącza nerwowo-mięśniowego zobaczylibyśmy synapsę nerwową połączoną z włóknem. Z tej synapsy do mięśnia wysyłane są różne substancje. Wtedy skupiłam się na acetylocholinie, jednak nie jest to jedyny związek chemiczny z którym takim złączu mamy do czynienia. Znajdują się tam też bohaterki dzisiejszego wpisu czyli agrina i kinaza tyronyzowa (MuSK). Pod wpływem tej pierwszej kinaza tyrozynowa przechodzi szereg zmian, w efekcie których potrafi ona połączyć acetylocholinę (i kilka innych substancji) w kompleksy. Taki kompleks po dostaniu się przez receptory do włókna mięśniowego wywołuje skurcz i pracę mięśnia. Uwzględniając ten mechanizm schematycznie można przedstawić złącze nerwowo-mięśniowe zdrowej osoby następująco:

U osób z miastenią MuSK-pozytywną dochodzi do sytuacji, w której przeciwciała blokują powstanie kompleksów z wieloma acetylocholinami. W bardzo uproszczonym schemacie wygląda to następująco:

Jeśli więc w przypadku zdrowej synapsy ilość odbieranej przez receptory acetylocholiny, dzięki kompleksom jest większa, to przy niemożliwości tworzenia kompleksów znacznie mniejsza (analogicznie – jakbyśmy mieli to sobie wyobrazić na znanym nam zjawisku, to takie „zakupy” bez torebki, gdy zmuszeni bylibyśmy nieść każdy produkt osobno – ilość rzeczy jaką dostarczylibyśmy do domu też byłaby znacznie mniejsza). W efekcie brak kompleksów, to znacznie mniejsze pobudzenie do pracy włókna mięśniowego, co w efekcie przekłada się na odczuwane osłabienie.

To tylko kompleksy?

Kinaza tyrozynowa to nie tylko związek chemiczny niezbędny do utworzenia kompleksów z acetylocholiny i innych substancji, ale przede wszystkim związek niezbędny dla prawidłowego rozwoju i utrzymania złącza nerwowo-mięśniowego. Wszelkie badania nad MuSK-iem i jego wpływem na organizm prowadzi się dla bezpieczeństwa na zwierzętach. Dotychczas zaobserwowano, że:
• jeśli w czasie rozwoju płodowego uniemożliwi się tworzenie kompleksów acetylocholiny to urodzone zwierzęta giną w kilka godzin po urodzeniu
• przy zablokowaniu syntezy MuSK u szczurów już po 6 tygodniach obserwuje się rozpad złącza nerwowo-mięśniowego (i objawy miastenii)
Na tej podstawie wywnioskowano, że wszelkie choroby prowadzące do zablokowania receptorów MuSK mogą prowadzić do zmian zarówno w funkcjonowania złącza, ale również w jego budowie (co nasunęło również pomysł aby zacząć badań przeciwciała anty-MuSK u miasteników). W efekcie odkryto całkiem sporą grupę miasteników MuSK-pozytywnych o odmiennej od innych specyfice osłabień układu mięśniowego (o czym napiszę już niedługo).

Bibliografia:

B. Emieryk-Szajewska, Miastenia i zespół Lamberta-Eatona, immunopatologia, algorytmy diagnostyczne oraz skuteczność leczenia

W. Philips, Pathogenesis of myasthenia gravis: update on disease types, models, and mechanisms

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *